Wczoraj zrobiłam nowy wisior - jak zwykle sznurek mi się w ostatniej chwili sfałdował, a kamień nie jest wystarczająco ciasno opleciony, ale po kilku godzinach miałam roboty serdecznie dość, więc zostawiłam jak jest. I tak raczej nie będę go nosić :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz